Prawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownikPrawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownikPrawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownikPrawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownik
Marka jako ktoś, kto wreszcie docenił piękno kobiet? (fot. kadr z „Real Beauty Sketches”)

Prawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownik

Prawdziwe niedostrzegane piękno – Dove i policyjny rysownik
Jakub Müller

Jakub Müller

-

redaktor, Marketing przy Kawie

Jakub Müller

Jakub Müller

redaktor
Marketing przy Kawie

W branży marketingowej działa od 2005 roku. Autor kilkuset artykułów, felietonów, analiz i wywiadów w mediach internetowych i drukowanych. Współtwórca strategii marketingowych i prelegent na konferencjach branżowych. Wykładowca studiów podyplomowych z zakresu mediów i CSR-u.

Nowy wirus Dove został określony jako „najbardziej wzruszający i autentyczny eksperyment marki od lat”. To opowieść o policyjnym rysowniku, który udowadnia kobietom, że są piękniejsze, niż sądzą. A przy okazji pomaga tworzyć ruch społeczny wokół marki.

Film „Real Beauty Sketches” pojawił się na YouTube 14 kwietnia. W ciągu pierwszych pięciu dni emisji został obejrzany nieco ponad 7 mln razy. Po tygodniu jego wynik wynosi ponad 18 mln wyświetleń. To więcej niż legendarny spot Dove „Evolution” (2006) – pokazujący, jak zdjęcie przeciętnej dziewczyny jest upiększane w Photoshopie – zgromadził w ciągu roku.

Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do

4915 artykułów, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja