„Jestem królem świata i okolic. Nieśmiertelny, każdy się mnie boi” – zabrzmiało 3 grudnia na Tauron Arenie w Krakowie, kiedy Paweł Rak aka Popek Monster wkraczał do klatki przed walką z Pudzianem. Mimo że Popek nie jest profesjonalnym zawodnikiem MMA, właśnie ten pojedynek został okrzyknięty walką wieczoru. To Popek przyciągnął tłumy na galę i przed telewizory.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.