Amerykanie palą buty New Balance
  • 0
  • 1
17.11.2016

Amerykanie palą buty New Balance

„Pewne sprawy pójdą we właściwym kierunku” – tymi słowami Matt LeBretton, vice president public affairs marki New Balance skomentował zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich. Wywołał tym oburzenie części amerykańskiego społeczeństwa. Przeciwnicy prezydenta elekta w akcie protestu zaczęli palić buty marki.

Informacje archiwalne dostępne są wyłącznie dla naszych subskrybentów

Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do bazy ponad

54814 informacji, newslettera

oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.

Masz już konto? Zaloguj się

Rejestracja

Bogdan

7 lat temu

już lubię Trumpa ...

.. skoro jest przeciwny TPP. Dlaczgo? traktaty typu TPP, TTiP i CETA to dowód na to, że na świecie panuje superfeudalizm, realizując politykę zaniku gospodarczego granic po to aby maksymalizować zyski kosztem poszczególnych państw a właściwie ich obywateli. W przypadku Polaków, biorąc pod uwagę styl pracowniczy u nas (najbliższy mega "slow life" ), spowoduje prawie całkowity brak konkurencyjności naszej gospodarki. Jeśli zacznie działać TPP w USA zniknie produkcja i staną się przy wielkości ich rynku super importerem towaru z wysokowydajnych i tanich rejonów świata, a z kolei europejscy (polscy tym bardziej) gdy zacznie działać CETA i TTiP nie mają żadnych szans w konkurencji z importerami z USA. Aby było konkretniej - produkt importowany z Chin zamawiany na rynek USA kosztuje realnie nawet 50% taniej iż ten sam produkt importowany do Europy - to po prostu efekt skali zamówień. Po zakupie firmy Monsanto przez firmę Bayer, staje się jasne skąd ten nacisk na TTiP i CETA przez rząd niemiecki (???) czyli UE. Po prostu wtedy Bayer będzie czerpał zyski z co najmniej 80 % produkcji żywności na świecie i w 100% rynku GMO. Dla powiększenia swojej wiedzy o świecie poszukaj w internecie co to jest Monsanto i jakch marek i koncernów jest właścicielem, wtedy zrozumiesz, że rząd takich Niemiec na przykład, nie jest na usługach społeczeństwa niemieckiego, lecz światowych koncernów, co widać słychać i czuć. Wyjdźcie z paradygmatu wtłaczanych przez media (czyje?) hasełek typu demokracja itp. bajki i zacznijcie myśleć samodzielnie.

Rozwiń komentarze

17 listopada 2016