Piątkowe popołudnie. Nic się nie dzieje... Mija 16:00, czas zbierać się do domu. Weekend... I nagle zewsząd nadciąga Henio. Henio z Tesco w przebraniu Batmana, wygłaszający kazanie w stylu księdza Natanka. Istny zawrót głowy. 700 tys. wyświetleń na YouTube w dwa dni, na Facebooku szał dzielenia się tą reklamą. To naprawdę Tesco?
16:31 – zamieszczamy reklamę na naszej tablicy. Zaraz później temat pojawia się na tablicy Mediarunu, na Wirtualnych Mediach dopiero dobę później.
Na każdej z tych stron dziesiątki udostępnień. Wieczorem w piątek wzmiankę publikuje jeszcze Gazeta.pl, a że to weekend – wiadomość trafia też na stronę główną.
Siłą rozprzestrzeniania się spotu nie są jednak media (choć jako tzw.
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.