„Nie jestem twoim targetem, mendo!” – dekadę temu branżę obiegł ten komentarz rysunkowy z Daily.art.pl. Chyba najlepiej oddaje sytuację zdesperowanego człowieka w czasach reklamowego tsunami. Dziś jednak, w dobie Big Data, można precyzyjniej dostosować reklamę do potrzeb odbiorcy. Na razie tylko w Internecie – niemniej on wyznacza kierunek, w którym zmierza współczesna reklama.Obecnie możesz przeczytać
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do
Obecnie możesz przeczytać
1 artykuł dziennie
Zarejestruj się bezpłatnie, aby otrzymać dostęp do4915 artykułów, newslettera
oraz informacji handlowych m.in. o wydarzeniach branżowych, usługach czy produktach wspierających marketing.